piątek, 4 grudnia 2015

Z Codziennika

Żyjemy.
Fotelik kupiliśmy Starszej. Zabawkę do wanny Młodszej ( jakaś sprawiedliwość musi być na tym świecie, co nie).
Wiosnę mamy za oknem (no co? jutro zamierzam kwiatki sadzić. Że późno? To się z rana wezmę!)
Co po za tym?
Małe noski zakatarzone, obydwa. Duże przemęczone.
 Zasypiamy oboje gdzie przysiądziemy jak już dziewczynki zasną. A później nagle pobudka ok 2 w nocy, zdjąć garnitury, wziąć kąpiel. Zdarzyło Wam się kiedyś zasnąć pod prysznicem?
I jutro w końcu trochę odpoczynku, pewnie dzieci jak zwykle bez budzenia wstaną o 6,..
Ale wiecie co Wam powiem? Nie wyobrażam sobie życia bez Nich! Jest cudnie!

11 komentarzy:

  1. Też jestem na wykończeniu. Zapominam o stu rzeczach, i robię jakieś bzdury, w ogóle nie myślę. Przerażające!

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam to samo :) Mimo rycia nosem ze zmęczenia jeden uśmiech i dostajesz kopa :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten żyje naprawdę, kto dzieci ma ;-). Wyspanego weekendu dla Was dużych, Stokrotko!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. chyba sobie to napisze na ścianie, moze w sypialni żebym co rano widziała jak oczy otworzę! ;-)

      Usuń
  4. Weekend jest po to żeby się zregenerować wiec trzymam kciuki.
    Paczka poleciała dziś do Was, z lekkim poślizgiem ale dotarłam na pocztę :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bez dzieci byłoby nudno! I co by człowiek z tym wolnym czasem robił?:)))) spokojnego weekendu dla Was!

    OdpowiedzUsuń
  6. Latwo nie jest... nie bedzie...bedzie kiedys inaczej- ale tak to juz jest i w sumie dobrze :) , bycie matka to wyjatkowy czas i zaszczyt

    OdpowiedzUsuń
  7. I to jest najważniejsze! Sens życia ☺

    OdpowiedzUsuń
  8. O tak, dzieci to skarb. I szczęście. Ja czekam na przespane w całości noce. Chwilowo wędruje od Starszego do Najmłodszej, od Najmłodszej do Najstarszej, trochę do łóżka i od nowa.
    Ale wiem, że jeszcze trochę i będę do tego tęsknić. Dzieci tak szybko rosną.

    OdpowiedzUsuń
  9. Dzieci to cały sens życia. Dla nich sie robi dużo i... jeszcze więcej ;)

    OdpowiedzUsuń