poniedziałek, 12 stycznia 2015

Wieści

Nie łatwy tydzień przed nami: Marysia ma zapalenie oskrzeli i płuc, nie przyjmuje antybiotyku, po południu mamy wizyte u pediatry, pewnie musimy wziąć domięśniowo:-(
Remont sie dzieje, ale teraz wszystko zostanie na głowie P, bo z chora maleńka nie będę mogła ani tam pojechać, ani nic załatwić.
Oby do końca stycznia...

36 komentarzy:

  1. Ojjjjjjj....dużo zdrówka dla Maleńkiej:))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj oj:-(
      Starsza bierze wszystko jak leci, a mlodsza pluje wszystkim co nie jest mlekiem albo woda:-(

      Usuń
  2. Kurcze, nie zazdroszczę, nie przejmuj sie w takiej sytuacji remontem, bo się nie rozdwoisz, zdrowie małej najważniejsze. Oby leki poskutkowały szybko, trzymam kciuki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie, ze Mała najważniejsza ale remontu tez nie da sie odpuścić, za niecałe 20dni musimy sie przeprowadzic, wiec i tego trzeba pilnować.

      Usuń
  3. U nas remont na szczęście skończył się jeszcze przed świętami, teraz odpoczywamy i szykujemy się na narodziny maleństwa.
    Szybkiego powrotu do zdrowia dla córeczki ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Obiecuje zaglądać i podczytywać, ale teraz nie ma szans:'(
      Zdrowka i dla Was

      Usuń
  4. Dużo, dużo zdrowia!
    Do końca stycznia już niedaleko.
    Urwisowo trzyma kciuki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak, zdrowia!
      Do końca stycznia bardzo blisko a my jeszcze w lesie:'( pocieszające jest to, ze centralne dziala:-)

      Usuń
  5. Odpowiedzi
    1. Chyba zdrowie nam teraz bardziej potrzebne, ostatnie miesiące nauczyły mnie cierpliwosci:-)

      Usuń
  6. Zdrówka dla Was kochane! i trzymajcie się dzielnie!

    OdpowiedzUsuń
  7. Zdrówka i .... aby do wiosny :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Mocne uściski biedactwa wy moje. Zdrówka życzę.

    OdpowiedzUsuń
  9. Teraz najważniejsza Kruszynka!
    Dużo zdrówka dla Niej, siły i spokoju dla Was! :***

    OdpowiedzUsuń
  10. bardzo Ci współczuję :* trzymajcie się dziewczyny, byle do wiosny

    OdpowiedzUsuń
  11. To przede wszystkim zdrowia życzę!

    OdpowiedzUsuń
  12. Kurczę, co chwile słyszę o zapaleniu pluć u niemowlęcia. Plaga jakas chyba !!! Strasznie wam wspolczuje. Trzymajcie sie mocno, a ja potrzymam kciuki ! Usciski :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podobno to jakiś wirus. Prawie bezobjawowo: brak gorączki, brak lub słaby katar, jak pojawi się kaszel to już od razu płuca:-(

      Usuń
    2. znam to z autopsji. mój syn zachorował ... latem...i dopiero zdjęcie RTG pokazało jakie miał zmiany...a tak żadnych objawów oprócz kaszlu.

      Usuń
  13. Płuc oczywiście. Pisze z komórki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też ostatnio tylko z komórki, więc rozumiem doskonale. A komórki często "wiedzą lepiej" co chcesz napisać:-)

      Usuń
  14. Fatalnie! Remont nie remont, teraz zdrowie Malutkiej najwazniejsze. No i lepsze w sumie zastrzyki niz hospitalizacja...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wszystko trezba jakoś pogodzić, zastrzyków nie dostałyśmy, ale następnym razem się uprę i koniec:(

      Usuń
  15. Współczuje musi byc Wam ciężko...trzymam kciuki za rychły powrót córeczki do zdrowia.

    OdpowiedzUsuń
  16. czy mogę Ci jakoś pomóc? kurcze, no nie wiem, co mogłabym dla Was teraz zrobić oprócz słów pociechy, które tak naprawdę można rozbić o kant tyłka ale i tak napiszę - małe dzieci są silne, dacie radę :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Klarko, aż sie uśmiechnęłam do Twojego komentarza, bo jedyne co mi przyszło do głowy w odpowiedzi na Twoje pytanie czy możesz jakos pomóc, to zebyś spakowała rzeczy i przyjechała do nas na trzy tygodnie;-)
      słowa pociechy też są bardzo wazne, chyba teraz szczególnie ich potrzebuję, strasznie to miłe uczucie, kiedy tak mało mnie teraz w swiecie wirtualnym, a mimo to jest tyle dobrych, ciepłych słów, czasami nawet minka wystarczy, zeby człowiek się uśmiechnął

      Usuń
  17. trzymam kciuki i duzo zdrowka dla Malenkiej

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. kciuki zawsze się przydadzą;) a zdrówko jakoś opornie do nas idzie:-(

      Usuń