Wiecie, że są tacy Ludzie, którzy z otwartym sercem gotowi przyjąć niezapowiedzianych gości, którzy ugoszczą z radością, w dodatku jeszcze nakarmią i wyrozmawiają. I jeszcze do domu pyszności pół samochodu zapakują. I nawet dwójka małych dzieci nie zdołała ich przerazić.
A takiej pysznej cukinii faszerowanej to w życiu nie jadłam!
Szkoda, że Marysia nie dała się namówić na ten pierwszy samodzielny kroczek właśnie TAM....
A później już tylko ulubione miejsca po raz kolejny i szmat drogi przed nami...
Sielpia... o tej porze roku wymarłe miejsce, czynne dwie smażalnie, w jednej trują, drugiej nie sprawdziliśmy, za to gofry...mmmm... prawie takie jak w Sopocie!
Prawie bo jednak smaku tym sopockim to chyba morze dodaje, a tu no cóż ledwie zalewik. Ale lubię to miejsce, zwłaszcza takie wyludnione, dopiero wtedy widać jak jest ładne.
Piekne miejsce. Ja tez mam za soba podobny weekend tyle ze ja goscilam i jestem mega zadowolona😃
OdpowiedzUsuńCzytalam, czytałam;) a wiesz, że o Tobie też myślałam, ale kurcze daleko do Was, no daleeeeko!
UsuńAle wiesz co się odwlecze to.... Spokojnie kiedyś na pewno uda nam się spotkać
UsuńPrzyjdzie czas, przyjdzie pierwszy krok. jak Marysia będzie gotowa :))
OdpowiedzUsuńA Ja uwielbiam takie wyludnione miejsca...dlatego w tym roku wakacje były udane, bo prawie poza sezonem..pzdr..i odpisałam :)
Mamy tak niedaleko i nie byliśmy. Podobno Sielpia cudowna.
OdpowiedzUsuńTrzeba nadrobić.
Piękne miejsce.
OdpowiedzUsuńzwlaszcza kiedy jest takie puste, lubię;)
UsuńSezon wyjazdowy zamknięty? Może jeszcze będzie jakiś ładny i ciepły weekend i gdzieś pojedziecie, nigdy nic nie wiadomo :) My wybieramy się w sobotę do Łasku do 32 Bazy Lotnictwa Taktycznego na Dzień Otwartych Koszar, ale zapowiadają opady i burze. Mam nadzieję, że nie sprawdzi się ta prognoza.
OdpowiedzUsuńa wiesz, że ja też miałam na to ochotę, ale może następnym razem, a z wyjazdami to wiesz jak to jest cała gotówka i cały czas ida w chałupke, z czegoś więc trzeba zrezygnować
UsuńTo mam nadzieję, że się zdzwonimy w przyszłym roku na Łask :)
Usuńważne że było fajnie:)
OdpowiedzUsuńJaaak pięknie :) uwielbiam obcować z naturą. a to miejsce jest mega urokliwe
OdpowiedzUsuńJa odczuwam juz zanadto jesien i jej temperatury i wkrotce wypady w plener to tylko na plac zabaw. A tam tata niech gania za Potworami, a ja bede siedziec w aucie z wlaczonym ogrzewaniem... Taaa... Pomarzyc to se moge... :D
OdpowiedzUsuńTakie miejsca turystyczne poza sezonem mają swój urok i je uwielbiam, choć rzadko udaje nam się z tych uroków korzystać poza wakacjami :/
OdpowiedzUsuń