Kto powiedział że lubi luty?!?!?!
Ja na pewno nie!
Dzis uzupełnienie wczorajszego tematu.
Kiedy robiłam wczorajsze zdjecie było szaro, brudno, a śnieg dopiero zaczynał sypać.
Dziś rano jest go pełno wszędzie. Jest biało, puszyście i malowniczo.
I ślisko.
W drodze z domu do auta czyli mniej wiecej 10 m złamałam oba obcasy...
Zimą w obcasach? Wariatka ;)
OdpowiedzUsuńJa zawsze na obcasach, zima nie stanowi różnicy ;)
UsuńTo były jedne z najnizszych:(
UsuńZawsze na obcasach:)
kamień z serca:D dlaczego? bo myślałam, że mam nierówno pod sufitem chodząc w kozakach na obcasach:x
OdpowiedzUsuń;)
UsuńWspółczuje...
OdpowiedzUsuńSzkoda butów :(
tym bardziej że miały ze dwa tygodnie( ale to może znak ze koniec zimy jest bliski;) hi hi
Usuń"Idzie luty, podkuj buty" hihi. ;))) Ja też wszystkie zimy przechodziłam w kozakach na obcasach. Tylko w tym roku zrezygnowałam ;)
OdpowiedzUsuńmoje sie raczej "odkuły";)
Usuńo kurczę... na szczęście mam koturny :)) ale popatrz na prognozy długoterminowe - jeszcze tydzień zimy i +5 zapowiadają ;) wytrzymamy!
OdpowiedzUsuńnawet jak bym miala za każdym razem je łamac to i tak z obcasów nie zrezygnuje;)
Usuńwytrzymamy, jasne ze tak;)
kiepskie te obczasy pechowo hehe ja w lato złamałam kiedyś obcasa ale buty miały prawo bo miałam je 5 sezonów
OdpowiedzUsuńOba??? No jak oba?? :)
OdpowiedzUsuńPrzynajmniej jest powód, aby pojechać na końcówki wyprzedaży i przy okazji do mnie na kawę :)))
Ściskam :o*
Świetny pomysł z tą kawą, czy jestes juz sama i masz duuuzo czasu?
UsuńBuziaki.
Buty na szczęscie jeszcze jakies mam, te już były z końcówek wyprzedarzy:)
Tak już po gościach :)
UsuńAle ten Mały W był super;)
UsuńPrawda ze az się chce takiego Malucha zaraz;)
gdybyś złamała jeden to byłabyś pechowcem, ale DWA, aż dwa za jednym zamachem toż to wyczyn jest! zatem szczęściara z Ciebie, bo teraz jak nic możesz reklamować 'ment0sy' ;p
OdpowiedzUsuń;**
Ha ha;) mnie tez sie ta reklama od razu przypomniała;)
UsuńO, podziwiam i zazdroszczę, że umiesz chodzić w takich warunkach na obcasach! Ja też bym chciała, żeby sobie dodać wzrostu (mam 156 cm), ale za bardzo się boję, że sobie coś złamię. Koturny też są ok!:-)
OdpowiedzUsuńJa nosze szpilki bo lubie, ba kocham nawet im wyzsze i cieńsze tym bardziej kocham;)
UsuńWzrostu sobie nie musze dodawać bo mam 176;)
Jak sie doda +13 to juz naprawde wysoko;)
WIem, wiem - dlatego o taką motywację Cię nie podejrzewam:-) Jejku, musisz być naprawdę duża w takich butach!:-)
UsuńTy wiesz, jakie to trzeba mieć SZCZĘŚCIE, żeby złamać oba obcasy na raz??!!!
OdpowiedzUsuńMnie to się nigdy nie przydarzyło!
;-)
Mnie też nie;)
UsuńChyba rzeczywiscie jestem szczesciarą;) hi hi