A dziś temat rzeka...
Miłość...
Ja może poprzestane w takim razie na tej miłości pewnej, stabilnej, która zazwyczaj nie wywinie człowiekowi jakiegoś niespodziewanego numeru.
Miłość do dziecka, bo ta z czasem dojrzewa, zmienia sie ale ciągle jest bezgraniczna, cierpliwa, nie zazdrości, nie pamięta złego....
I pasja, coś co kochamy robić, oglądać, dotykać, coś co kochamy bez wzgledu na to jak nam wychodzi, coś, w czym sie zatracamy, zapominamy o wszystkim, coś co żyje w naszym sercu, czasem moze przydrzemnie na chwilkę gdzieś w jego kącie, ale ciągle jest żywe, czekające cierpliwie...
Dziś więc moje dwie miłości:
Ciekawa jestem Waszych prac :)
OdpowiedzUsuńja również ;)
UsuńI ja! Baaaardzo chciałabym kiedyś zobaczyć jakieś Twoje prace! :-)
UsuńMalujesz? Może wstawiłabyś jakieś swoje prace? Ładnie prosimy
OdpowiedzUsuńKiedys jak się zajmę tamtym blogiem na poważnie to podam adres do wiadomości, na razie brak czasu....
OdpowiedzUsuńteż mnie zaciekawiłaś Tyle w Tobie jeszcze nieodkrytego Stokrotko :)
OdpowiedzUsuńPodzielam Twoje zdanie na temat miłości :)
OdpowiedzUsuńTeż chętnie zobaczyłam Twe prace:-)
OdpowiedzUsuńzobaczyłaBYM
OdpowiedzUsuńAchhhh i ja też!
OdpowiedzUsuńAle mnie zaskoczyłaś... Faktycznie tyle odkrytego w Tobie Stokrociu.
OdpowiedzUsuńfajny zestaw :)
OdpowiedzUsuńMój mały miał dzisiaj lekki stan podgorączkowy (zostałam z nim w domu, żeby "chuchać na zimne" bo w niedzielę jedziemy na narty :-D) więc dopiero teraz weszłam do internetu a Ty się rozpisałaś jak szalona :-).
OdpowiedzUsuńPo pierwsze też nie cierpię lutego, stycznia, marca, grudnia, listopada z resztą też :-D. Głównie dlatego, że nie lubię tego "grubego" ubierania siebie i małego, nienawidzę tych krótkich dni bo ciągle wydaje się że jest już noc.
Nie chciałabym zapeszyć ale ja jeszcze nigdy nie połamałam żadnego obcasa- a biegam w nich cały rok na okrągło. Kilka razy udało ni się natomiast zostawić fleczka między płytkami chodnikowymi- też fajnie :-D.
Piękny jest ten List do Koryntian. Taka miłość to rzeczywiście chyba tylko do dziecka...
I ja też się podpisuję pod listą chętnych do zobaczenia Twoich prac! Koniecznie.
Różowy bucik :-), a u mnie pełno czarnych adidasów :-)
OdpowiedzUsuńJa chcę zobaczyć Twoje prace!!!pisss;)))
OdpowiedzUsuńKoniecznie pokaż swoje prace!
OdpowiedzUsuńZapewne tych miłości jest więcej. Pozdrawiam :).
OdpowiedzUsuńI'm really into photography and would quite like a position involving it however i actually do NOT want to take pictures of individuals (weddings and stuff), i like taking arty/creative pictures. I additionally love writing and that i are actually considering writing for a teenage magazine and hopefully getting photography in there too. Has anybody got any ideas about what job I could accomplish that involves my sort of photography and writing and just how I possibly could arrive. At the moment I'm 16.
OdpowiedzUsuń.
Also visit my site; http://blogs.albawaba.com/fayhcvmcwi/104292/2013/02/08/589391-hiphone-review
My website Paxil
Dołączam się do chętnych oglądania prac:)
OdpowiedzUsuń