czwartek, 7 lutego 2013

Dzień 4: LUTY JEST...

Luty jest... szary, zimny, brzydki i dla mnie zazwyczaj nieszczęśliwy....
Najchętniej wstawiłabym tu po prostu szary kolor, szary jak lutowe niebo i lutowe myśli...
Albo zdjecie poduszki, żeby przspac cały ten okropny miesiąc....
Nie mam poduszki pod reką więc na zdjeciu Luty to brudny topniejący i sypiący śnieg, rośliny, które śpią jeszcze i nie muszą na tę szarość patrzeć...


22 komentarze:

  1. Luty jest biało-szary, walentynkowo czerwony, krótki, więc można pół pensji przehulać... Listopad to jest szary, ale luty?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. chyba wolę listopad jednak;)
      A walentynki będą smutne....
      Ale już niedługo wiosna;)

      Usuń
  2. mamusiu czy ja na pewno jestem niedźwiedziem polarnym?
    tak, na pewno a dlaczego pytasz synku?
    bo mi tak cholernie zimno!!!!!

    ja na pewno nie jestem niedźwiedziem polarnym. raczej brunatnym. też bym przespała :*
    luty jest koszmarrrrrny nie cierpię go!

    OdpowiedzUsuń
  3. Fakt, luty nie należy do zbyt "udanych" miesięcy.
    Ale pomyśl Stokrociu, za chwilę marzec, zrobi się zielono i WSZYSTKO będzie lepiej wyglądało. Tego się trzymajmy, a tymczasem buziam :*

    OdpowiedzUsuń
  4. Stokroto.... 5 godzin odśnieżania za mną. Padam na pysk, nie mówiąc o moich plecach :-)
    Już niedługo kochana.... już niedługo..... już niedługo.....

    OdpowiedzUsuń
  5. Kochana, u nas dzisiaj tyle napadało, że nie jest nawet tak źle! ;-)
    Ale najlepsze jest to, że już niedługo marzec... i wiosna! :-D
    Buziaczki! :-*

    OdpowiedzUsuń
  6. Ej, luty jest biały... dziś ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. a dla mnie to najszczęśliwszy.... moje panieńskie nazwisko to Luty :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Eh luty...tylko on dzieli nas od wiosny ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. no ja tam lubie luty tylkosniegu mi brakuje :(

    OdpowiedzUsuń
  10. ładnie poszukałaś negatywów, a teraz czas na pozytywy :) z pewnością się znajdą, nie jedna z nas już znalazła :) powodzenia. Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Największy pozytyw to ze wiosna tuż tuż;)
      Zazwyczaj nie jestem taką pesymistką, ale ostatnio troche doastałam w kość....

      Usuń
  11. jaki biedny ten luty... tak sobie jadę od góry blog za blogiem i większość na niego psioczy i tak mi się go żal zrobiło bo się sam w kalendarz nie pchał :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No moze i biedny, ale czemu jest taki smutny, jakby sie uśmiechał częsciej to moze więcej ludzi by go lubiło;)
      Tio chyba dlatego, ze wszyscy czekają już na wiosnę, która wygląda zza lutego zeby wyskoczyć jak tylko ten sie skończy;)

      Usuń