Właśnie w tym momencie powinna sie rozpocząć sprawa o odsetki z ZUS.
I sie okaże czy ZUS wypłacając świadczenia po 16 miesiącach od wymagalności pierwszego jest w terminie czy nie....
Zamiast trzymac kciuki ( bedzie co ma być) to lepiej wyślijcie smsa na BLOGA ROKU ;)
Ja jednak potrzymam...
OdpowiedzUsuńBędzie dobrze!
kurcze i tak długo każą czekać, szkoda słów ;(
OdpowiedzUsuńMasakra jakaś, już myślałam, że dawno udało CI się zapomnieć o tej sprawie z ZUSem ;/ Jak ja nie lubię tych wszystkich urzędów, oni mogą się spóźnić o kilkanaście miesięcy a Ty szary człowieku spróbuj się spóźnić o 1 dzień. Niedawno Mama M. musiała pisać jakieś pisma, podania itd bo dopatrzyli się, że w 1999 roku opłaciła Zus zamiast 15tego to 16tego.
OdpowiedzUsuńJa smsy popisałam więc kciuki będę trzymać :)
Już powysyłałam smsy na kogo tylko się dało, teraz z niecierpliwością oczekuję rachunku za telefon ;-)
OdpowiedzUsuńsmsa już dawno wysłałam, więc mogę trzymać kciuki ;)
OdpowiedzUsuń;*
nie cierpie zusów ech
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńJak wygrasz drugi raz z ZUS to kapelusz z głowy i zaczynam do Ciebie mówić PANI Stokrotko! :-)
OdpowiedzUsuńA propos poprzedniego wpisu to Stokrocia musi jako "mama" wyglądać cudownie. Ja kocham swojego synka i za nic w świecie bym go teraz na dziewczynkę nie wymieniła ale jak dowiedziałam się po pierwszym USG, że to jednak chłopak to troszkę było mi żal właśnie takich sytuacji ;-)
Pozdrawiam
Ja już wysłałam z wszystkiego co mam w domu z kartą sim, więc teraz pora na kciuki :)
OdpowiedzUsuńpolecam piosenkę w temacie bloga:) KOCHAM CIĘ ZUSIE: http://www.youtube.com/watch?v=bE9-CCRgIAc
OdpowiedzUsuń