środa, 16 stycznia 2013

Pirat... czyli w sumie post dziękujący;)


Najpierw dziękuje raz jeszcze Joannie za pomoc przy umieszczeniu ostatniego posta- bez dostepu do internetu jednak nie da sie nic umieścić:(

A teraz codzienność
Stokrocia ciągle chora...
Dziś mamy kontrolną wizytę u lekarza i dowiemy się czy sie poprawia czy się pogarsza:(
Trudno to stwierdzic bez osluchiwania małej, bo niby kaszel mniejszy, ale gorączka się utrzymuje, katar też ciagle jest do tego doszła dzis krew z malego noska:(
Pojedziemy, zobaczymy...
Myślałam, ze nawet  jeśli Stokrocia nie wróci jeszcze do żłobka, to moze dostaniemy zezwolenie na godzinna wizytę na Pirackiej imprezie o ktorej pisalam kilka dni temu.
Ale chyba nawet nie ma co marzyc:(

A strój mamy;)
Świat blogowy jednak jak zawsze potrafi sprawić niespodzianki, i tu znów ukłony do cioci Joanny, która przysłała nam strój pirata;)
Spodnie są do kostek, a bluza troche za duża ale cóz to;)
Ważne że nie spadnie;) drobne poprawki i będzie jak ulał.
Stokrocia koniecznie próbuje zdjąć "kamizelke";)
I nie daje sobe zrobic zdjecia;)






Aż szkoda, że na przyjecie nie dotrzemy:(

Autor: o

11 komentarzy:

  1. Miśka16 stycznia 2013 11:25

    Zdrówka dla Stokrotki - najgorzej gdy bączki chorują;(

    OdpowiedzUsuń
  2. k16 stycznia 2013 11:33

    Mała wygląda bosko :)
    Oby od lekarza przyszły dobre wiadomości, a krew z noska to też może być z osłabienia po chorobie i antybiotyku

    OdpowiedzUsuń
  3. Klarka Mrozek16 stycznia 2013 12:16

    no no, straszna piracica:D

    OdpowiedzUsuń
  4. lilijka16 stycznia 2013 12:39

    Stokrocia wygląda cudnie. Żal tej imprezy :(

    Ale zdrówko najważniejsze. Kurujcie się Kochane. Daj znać jak po wizycie.
    Buziak w chory nosek :**

    OdpowiedzUsuń
  5. Joanna76116 stycznia 2013 13:26

    Zawstydzasz mnie kochana ;-)
    Stokrocia śliczna. Cały czas trzymam kciuki, zeby mogła wpaśc na BAL :-) choć na chwilę.

    OdpowiedzUsuń
  6. Kocham Życie16 stycznia 2013 14:03

    ale slicznie wygląda

    i jeżeli chcesz to zapraszam do mnie
    http://mmama2013.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. myska16 stycznia 2013 16:32

    Biedna Stokrocia!
    Żal imprezy, ale trudno, będą następne...a zdrówko malutkiej najważniejsze.
    Wygląda Super!

    OdpowiedzUsuń
  8. Olimpia16 stycznia 2013 19:47

    oj cudowny mały piracik! ;*

    Tak mi przykro, że Stokrocia nadal choruje! Kurcze nie wiem, co się dzieje, że teraz te choroby tak długo męczą dzieciaczki :( mój mały Chrześniaczek też cały miesiąc na lekach i zastrzykach :(

    Ale jak Stokrocia wyzdrowieje, to może MamaStokrotka zrobi Jej stokrotkowe-party, co? ;D

    Trzymajcie się Dziewczynki! całusy :**

    OdpowiedzUsuń
  9. Madeleine16 stycznia 2013 20:30

    cudowny Piraciku wracaj do zdrowia!

    OdpowiedzUsuń
  10. Baba ze wsi16 stycznia 2013 23:41

    Bajerancka Miss Pirat :)

    Zdrówka, dużo zdrówka!

    OdpowiedzUsuń
  11. Joanna17 stycznia 2013 21:37

    Pirat jak sie patrzy!:-)

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)