Pewnie większosć z nas lubi kwiaty.
Po co one wogóle są, ano po to zeby pięknie wyglądać, radować oczy i serce a czasem też pięknie pachnieć, żeby zdobić, niektóre zeby leczyć nie tylko ciało ale i złamane serca.
A my Wam dziś pokażemy w jaki sposób kwiatami nie należy sie zachwycać.....
Stokrocia chiałaby pokazać na Storczykach, niestety Orchidee są ciągle poza zasiegiem małych rączek, tak wiec pokażemy na Liliach...
(Lilijko nic osobistego do Ciebie nie mamy;) )
Podoba mi sie to żółte, muszę to mieć....
Ups...chyba sie popsuło...
A może da sie to jakoś poskładać?
No nie chyba się nie da, chyba trzeba schowac! Tylko gdzie?!
Wiem!
Tylko szybko, zeby mama nie widziała....
Mniam, mniam....
No i zabrała....
A to ci Stokrocia! Ale w końcu ksywka zobowiązuje!:-)
OdpowiedzUsuńTak ksywka mówi ze lubi kwiatki, dosłownie;)
UsuńW weekend jedziemy do dziadków to moze i n astokrotki z takim smakiem sie rzucimy;) O ile koń wszystich nie zje wczesniej;)
:o)))))))
OdpowiedzUsuńrozkoszne male raczki, zdjecia i cala historia!
Aha! Teraz ja odwiedzam Ciebie! :)
OdpowiedzUsuńA Stokrocia "podziwia" kwiatki zupelnie jak Bi! Ulubiona rozrywka mojej coreczki ostatnio to obrywanie mojego ukochanego hibiskusa i zanoszenie platkow i listkow psu, ktory o zgrozo ze smakiem je zjada! :)
Widać to też jej ulubiony kwiatek, a jak sie okazuje pies też go "lubi" :)
Usuńuwielbiam ją!!!
OdpowiedzUsuńjakie słodkie łapki:)
OdpowiedzUsuńTakie papuśne, co nie;)
Usuńha ha, ale fajna! :)
OdpowiedzUsuńKochana powiem Ci w sekrecie, że lilii to ja strasznie nie lubię ;p
OdpowiedzUsuńZdjęcia są świetne, czwarte od dołu i ostatnie są najlepsze :)
Buziaki dla tej cudnej istotki :**
A ja Ci powiem, też w sekrecie, ze tez bardzo lilii nie lubiłam, ale ostatnio się do nich przekonałam, rosnie to ładne, duże, kolorowe a w wazonie stoi i stoi jak głupie;)
UsuńNo jednak zaczęły mi się podobać z uwagi na to że nie wiele uwagi trzeba im poswiecać;)
Nie lubię tylko ich zapachu;(
Widzisz, czyli ma ona swoje plusy :)
UsuńGdyby tylko nie ten zapach :)
Lilijko bo one mi pogrzebowo pachną po prostu, ale jako kwiat są piękne i bardzo wytrzymałe ( nawet w wazonie stoją i stoją....)
UsuńI malują nosy jak sie je wącha;)
świetna ta twoja Stokrocia..... Kwiatuszek słodki..... zdj ecia rozbrajająće....
OdpowiedzUsuńbuziaki dla malutkiej
Słodki słodki;)
OdpowiedzUsuńI jaka łobuziara;)
A to mama,nie dała zjeść:) Super fotki.
OdpowiedzUsuńoj ta mama zabrała taką fajną zabawkę:P
OdpowiedzUsuńu nas wszystkie kwiatki, które brzdące dorwą na ogródku momentalnie zostają zniszczone, przoduje w tym matuś. Ale wiesz? Nawet się nie gniewam, bo jak tu się gniewać, czy złościć skoro później wyciąga do mnie te małe łapki z wymiętoszonym kwiatkiem, słodko się uśmiecha i mówi "ma"?:)
OdpowiedzUsuńOstatnia minka z tymi zamkniętymi i spłaszczonymi ustkami najlepsza =)
OdpowiedzUsuńStokrotko, czy szczepiłaś Stokrocię na Pneumokoki przed oddaniem do żłobka (?)
UsuńTak Free, szczepiłam.
UsuńSzliśmy zwykłym systemem (czyli tym z niestety największą liczbą ukłuć) + pneumokoki