ale w sobotę u nas grzało całkiem, całkiem;) Młoda ledwie oczy otworzyła, przyszła w piżamie, założyła kalosze i czapkę i oznajmiła, że idzie "buj buj";-)
U nas dzisiaj taka pogoda, że kalosze to obowiązkowo :)
A co do wniosku 500+ to jestem w szoku...Ja składałam przez stronę banku i nie było najmniejszego problemu, a od znajomych wiem, że jak coś było nie tak, to panie z urzędu same dzwoniły, z informacją co trzeba jeszcze zrobić i dokładnie, cierpliwie wszystko tłumaczyły, a pierwsze pieniądze dostaliśmy już w kwietniu...Jak wiele zależy od człowieka...
Z tym wnioskiem to historia, czekam na razie na odpowiedź od urzędu- ja w odpowiedzi wysłałam im pismo plus załączyłam wszystko, co mi przeszło do głowy, oprócz tego co chcieli, ale to długo by opowiadać, nie wiem czy ktoś zainteresowany?
U nas dziś też kalosze obowiązkowo, ale w sobotę było chyba 27 stopni i słońce;-)
Wcale to nie jest takie śmieszne, przedwczoraj było tak zimno, że wieczorem na bieganie wzięłam rękawiczki. I wcale się nie zgrzałam, o zgrozo. :D :D
OdpowiedzUsuńale w sobotę u nas grzało całkiem, całkiem;)
UsuńMłoda ledwie oczy otworzyła, przyszła w piżamie, założyła kalosze i czapkę i oznajmiła, że idzie "buj buj";-)
Na knedle ja ja chetna!!! Kochana kalosze to podstawa nawet jak jest +30
OdpowiedzUsuńblisko masz, trzeba były przyjeżdżać;)
UsuńNo przygotowana dziewczyna jest na każdą ewentualność 😃
OdpowiedzUsuńw sumie to nawet można zrozumieć: rosa była;)
UsuńNo pewnie, że mam ochotę...
OdpowiedzUsuńSzkoda, że mailem nie da się przesłać:(
UsuńJa sama jak taki knedel, albo pyza, ale jak ktoś zaprasza to niegrzecznie odmówić !!! Kalosze i czapusia pierwsza klasa;-)))
OdpowiedzUsuńja też jak pyza, ale knedle były świetne;)
Usuńwmawiam sobie, że poszły w cycki, a nie w biodra;-P
Ja! Uwielbiam knedle!
OdpowiedzUsuń;-)
UsuńJa!!!! uwielbiam- mniammmmmm :)
OdpowiedzUsuńja ostatanio jadłam chyba jako mała dziewczynka, ale wyszły pyszne;)
UsuńU nas dzisiaj taka pogoda, że kalosze to obowiązkowo :)
OdpowiedzUsuńA co do wniosku 500+ to jestem w szoku...Ja składałam przez stronę banku i nie było najmniejszego problemu, a od znajomych wiem, że jak coś było nie tak, to panie z urzędu same dzwoniły, z informacją co trzeba jeszcze zrobić i dokładnie, cierpliwie wszystko tłumaczyły, a pierwsze pieniądze dostaliśmy już w kwietniu...Jak wiele zależy od człowieka...
Z tym wnioskiem to historia, czekam na razie na odpowiedź od urzędu- ja w odpowiedzi wysłałam im pismo plus załączyłam wszystko, co mi przeszło do głowy, oprócz tego co chcieli, ale to długo by opowiadać, nie wiem czy ktoś zainteresowany?
UsuńU nas dziś też kalosze obowiązkowo, ale w sobotę było chyba 27 stopni i słońce;-)
O tak! Kalosze ważna sprawa ;)
OdpowiedzUsuń