Dziś na podwórku szleje koparka, ja w pracy, P pilnuje żeby nam za bardzo nie narozrabiał;)
Nie, nie to jeszcze nie plany ogrodowe wcielamy w życie, na to to jeszcze poczekamy;) choć częściowo w sumie tak, właśnie zabieramy się za budowę oczyszczalni.
Nie ukrywam, że bardzo mnie to cieszy, zwłaszcza, że wybieranie szamba raz w tygodniu kosztuje całkiem sporo, a i tak wodę trzeba oszczędzać, żeby przez ten tydzień się nie przepełniło.
Aż mnie zżera ciekawość co tam już nawyrabiali, podwórko też miał trochę zrównać, na razie odkryli, że pod warstwą piachu i trawy była całkiem spora wylewka betonowa, i że
kopalnię piasku można by otworzyć i dobrze, że nie kupowaliśmy,
bo własnego mamy aż nadto;P
Pracuj pracuj, Stokrotko ;))
OdpowiedzUsuńTym razem to pracował P, Nieźle to ogarnął, chociaż obiad przypalił, he he;-P
UsuńOo, to jak macie tyle piachu, to dziewczynki będą miały się gdzie bawić :P
OdpowiedzUsuńwww.swiat-wg-anuli.blogspot.com
piaskownicę już mają, ale na przyszłość będę wiedziała, że nie trzeba kupować, wystarczy pół metra wykopać i nabierać;-P
Usuńno no kopareczka:) widzę Stokrotka szaleje;*
OdpowiedzUsuńchyba nie dałoby się tego ręcznie wykopać, no i trzeba by było jakieś zabezpieczenia przed zawaleniem, nie licząc już tego, że ręcznie to kilka dni by szło, a tu po godzinie już woda stała
UsuńNo i mamy jakieś dwie wywrotki piasku na zbyciu....
fiu fiu , to teraz będzie można prać, kąpać się i inne takie do woli:))))
OdpowiedzUsuńwiem coś o tym, też wiele lat musiałam uważać, nadal mi sie śni... :P
otóż to, trzeba będzie oszczędzać tylko ze względu na środowisko i finanse, a nie z powodu, że inaczej szambo do piwnicy się wleje;) a jak już skończymy, to im więcej wody zużyjemy, tym więcej będzie jej z stawiku;-P
Usuń