Czy u Was w domach już świąteczny klimat?
Czy stroikki, wieńce świąteczne, bąbki, swieczuszki, reniferki...?
Ja powolutku też chciałam zacząć nas wprowadzać w świąteczny nastrój, ale dziś byłam trochę zajęta innymi sprawami, Mała Stokrocia poszła spać, Duża Stokrocia bawiła się w drugim pokoju, cichutko się bawiła więc zaglądam....
I przedstawiam Wam świąteczny nastrój wg Stokroci:
Jakaś nam się chyba inwazyjna rasa trafiła: wszędzie wlezą:-)
Trzy razy mrugałam, bo nie wiedziałam czy to po pracy źle widzę, czy to na prawdę kucyki :D
OdpowiedzUsuńJa też mrugałam, no i tajemnicą pozostaje miejsce ukrycia świeczki. :-) może ją zjadły?
Usuńhahahaha, jak one się tam zmieściły?:D
OdpowiedzUsuńHahahaha, padłam :D
nie zapominaj, że to czarodziejskie konie są;)
Usuńhihi :)
OdpowiedzUsuńsama jestem ciekawa jak tam się zmieściły... już wiem! to są magiczne kucyki i same weszły:)
Pokazałam Tusi to zdjęcie z kucykami i powiedziałam jej, że Stokrocia włożyła kucyki zamiast świeczki, a Tusia mi na to, że Spider Man też się na pewno zmieści :D
ze Spidera się ześmiałam:) no pewnie, że by się zmieścił;)
UsuńNo ba kucyki tez czuja magie swiat
OdpowiedzUsuńu nas kucyki są wszędzie i czasem to jest cudne, a czasem świra można dostać, tylko patrzę jak otworzę lodówkę a tam kucyk;-/
UsuńPrzy dzieciach ten klimat świąteczny szybciej się pojawia :-)))
OdpowiedzUsuńJa ubieram choinkę w niedzielę, więc klimat bedzie :) Kucyki - świetliki ;)
OdpowiedzUsuńA ja się pakuję :-) i cieszę się jak głupia :-)
OdpowiedzUsuńStokrotko jestem tu: http://kobietapoprzejsciach.blog.onet.pl/
OdpowiedzUsuń:D:D będziecie mieć koniki na choince, to pewne
OdpowiedzUsuńw końcu: PRZYJAŹŃ TO JEST MAGIA ;-)
OdpowiedzUsuńBardzo kreatywnie :)
OdpowiedzUsuńInowacyjnie i nie szablonowo :)
OdpowiedzUsuńhahaha :) świąteczne kucyki:)
OdpowiedzUsuńhahahahaha jaka cudaśna!!!
OdpowiedzUsuńNo bo coz to za atmosfera Swiat bez kucykow?! Kucyki MUSZA byc!!! ;)
OdpowiedzUsuńMa dziewczyna wyobraznie :)
OdpowiedzUsuńJak Hania była malutka to jakoś nie miałam głowy do świąt i całej jego otoczki..
ale w tym roku - jak zauważyłaś - nadrabiam..szaleję już od listopada, hehe
Niezle ma pomysły ;-)
OdpowiedzUsuń