piątek, 15 lutego 2013

Prezent Walentynkowy;)

O moich walentynkach nic nie będzie, bo i nie ma o czym pisać;)
Za to bedzie o innym prezencie...

Zdąrzyłam zanąć kiedy przez sen usłyszałam jakiś telefon, znaczy mój telefon, na pół przytomna patrze w ekran jak głupia i nie bardzo wiem o co chodzi. już po 23, dzwoni mąż siostry.
Szukałam w głowie jakiegoś zaczepienia ale zupełna pustka, dopiero po rozmowie "odzyskałam pamięć".

No już po wszystkim, już jest! 3950! Prawie 60cm bez 1! Wszystko w porządku. Ale mi prezent zrobiła na walentynki....
I chyba się rozpłakał;) nie mały tylko szczęśliwy tata;)

14 komentarzy:

  1. Gratuluje szczęśliwej cioci :) to faktycznie cudowny prezent. A i data urodzenia fajna, 14.02 to takie trochę odczarowanie tej 13tki :)

    OdpowiedzUsuń
  2. omatko:))))) ale prawie cztery kilo toż to smok!

    OdpowiedzUsuń
  3. :D spory ten prezent :))) gratuluję rodzicom i cioci :))

    OdpowiedzUsuń
  4. gratuluję
    faktycznie "kawał" prezentu ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. gratulacje...wszystkiego dobrego dla Maleństwa

    OdpowiedzUsuń
  6. Gratulacje niech się Maleństwo chowa szczęśliwie

    OdpowiedzUsuń
  7. dobry czas maluszek na świat przyszedł iekny prezent i jakie duże dziecię :) Gratulacje!!

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękny prezent. Chyba najpiękniejszy jaki tylko można sobie wymarzyć. Ja miałam mieć taki prezent na zajączka, tzn. na wielkanoc:(

    OdpowiedzUsuń
  9. "kawał prezenta":D
    Tacie się nie dziwię, wszyscy w takich chwilach miękniemy.Gratulacje!!!

    OdpowiedzUsuń