wtorek, 19 lipca 2011

Jeszcze jeden kroczek...

Maleńka rzeczywiście w niedziele kopała znacznie więcej. Czasem nawet trochę bolało, ale wizyta u lekarza mnie dopiero zupełnie uspokoi. Opuchnlizna z nóg zeszła zupełnie, znaczy że chyba po prostu byłam za bardzo przemęczona ale fakt tamte dni były pełne biegania, głównie po schodach. Teraz więcej odpoczywam.  
No i byłabym zapomniała, zdałam wszystkie egzaminy w pierwszym terminie;)
Znaczy mam już wakacje;) Znaczy szkołe skończyłam;) I już tylko jeden krok do tytułu: Jeszcze tylko dokończenie pracy i obrona, ale to już tak na luzie;) 
Jak ja marzyłam o tej chwili;) 



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz