...bo do mnie Anioły przychodzą bez pukania i kawę mi słodzą uśmiechem....
;/
:-(
współczuję, ja nad morzem wymieniałam akumulator. ale stary przeżył 9 lat :-)
pamiątka z nad morza bardzo oryginalna!9 lat dla akumulatora to chyba nieźle
Współczuję.
pokomplikowało mi to wszytsko i jeszcze portfelem szarpnie:(
no kochana ale jeśli chodzi o prawdopodobieństwo zepsutych chłodnic to Ty już chyba wyczerpałas limit:)
To jak ze zmiana koła. Raz - masakra, drugi - złość, a trzeci - już się przyzwyczaiłam :PP
;/
OdpowiedzUsuń:-(
Usuńwspółczuję, ja nad morzem wymieniałam akumulator. ale stary przeżył 9 lat :-)
OdpowiedzUsuńpamiątka z nad morza bardzo oryginalna!
Usuń9 lat dla akumulatora to chyba nieźle
Współczuję.
OdpowiedzUsuńpokomplikowało mi to wszytsko i jeszcze portfelem szarpnie:(
Usuńno kochana ale jeśli chodzi o prawdopodobieństwo zepsutych chłodnic to Ty już chyba wyczerpałas limit:)
OdpowiedzUsuńTo jak ze zmiana koła. Raz - masakra, drugi - złość, a trzeci - już się przyzwyczaiłam :PP
OdpowiedzUsuń