Stokrocia też chętnie chwyta cokolwiek co pisze, najlepiej długopis, i rysuje, do tej pory konie były numerem 1, teraz zaczęła uwieczniać motyle;-) ale malowanek kolorować nie lubi.
Puzzle chwilowo odpuściliśmy z uwagi na małego Gryzonia, który gryzie wszystko czym do buzi dostanie.
Wczoraj dostałam w przedszkolu zaproszenie na przedszkolny Dzień Mamy i Taty. Czyli 10 czerwca znów trzeba sobie przygotować aparat i paczkę chusteczek;-)
W ubiegłym roku dzieciaczki były poprzebierane za kwiatki i zgadnijcie jakim kwiatuszkiem była moja córcia? he he Próbowałam podpytać Stokroci czy uczy się jakiejś nowej piosenki, albo wierszyka i wiecie co mi powiedziała? Nie mogę ci powiedzieć, bo to tajemnica!!! Kurcze a jak ja jej coś mówię niby w tajemnicy to pięciu minut nie wytrzyma, żeby się tym komuś nie pochwalić;-)
A to kucyki rysowane przez Stokrocię - Jednorożce, jakby ktoś miał wątpliwości.
Nie ma wątpliwości, że jednorożce :)
OdpowiedzUsuńi jeszcze rysuje taki z rzęsami;-O mają oczka jak słoneczka, uwielbiam je;-)
UsuńU nas Mila rysuje hurtem: mama, tata, babcia. "I oczka i buzia i nogi, gotowe!"
UsuńA rysunek na ścianie czy na kartce?:D
OdpowiedzUsuń:D:D dobre
Usuńna kartce;-) kartki ma z dostępem kiedy chce i na razie ściany jej nie kuszą;) W wynajmowanym miała jeden taki incydent ścienny i musieliśmy zostawić pieniądze na odnowienie ściany;-(
Usuńjak zobaczyłam ikonkę to pomyślałam, że to pszczółki :x
OdpowiedzUsuń;-)
UsuńFajnie rysuje jak na swój wiek, pewnie talent po mamusi :-). Ja taki ogrodowy Piknik Rodzinny u Maksa miałam 1 czerwca, ale nie było mowy o łzach, raczej o śmiechu-uśmiechu. Łezka zaś kręciła się na Dniu Matki u Olka w szkole ;-).
OdpowiedzUsuńśmiech śmiechem, ale na wejście jak wychodzą takie dumne małe-duże dzieci to prawie każdy policzki wyciera;-) ja zawsze płaczę też, kiedy wychodzą te najmniejsze dzieciaczki za rękę z ciocią, lub na rękach u cioci i są z jednej strony trochę przerażone tym tłumem obcych, a z drugiej to tak niesamowicie wygląda, kiedy co odważneijsze próbują śpiewać wyuczoną przez tygodnie piosenkę, zawsze mi się gardło ściska...
UsuńŚlicznie rysuje :)
OdpowiedzUsuńTo wielka tajemnica, bo Ty masz mieć niespodziankę dlatego nic nie mówi. U nas o dziwo jak się powie Oliwce, że to tajemnica to milczy. Np. nic nie powiedziała tacie o kupionym w zeszłym tygodniu prezencie dla niego na dzień ojca, tak jak nikomu nie mówiła o mojej ciąży, nawet jak już ktoś wiedział i jej się pytał, to mówiła że nie wie :) I po naszym pozwoleniu zaczynała mówić...Chyba tajemnicy dotrzymuje nawet lepiej niż ja ;P
to wielka tajemnica, ale nawet sobie po cicho nic nie podśpiewuje, nic nie powtarza, jakby wychodząc z przedszkola zostawia ten świat za soba;-)
Usuńtaka umiejętność przyda jej się, jak będzie pracowała :) Będzie zostawiała pracę za sobą :)
Usuńpiękne jednorożce :-)
OdpowiedzUsuńprawda, mi też się podobają;-)
Usuńhehehe ale kuce :D
OdpowiedzUsuńtylko wsiadać i galopować;-)
UsuńPrzecież od razu widać że to jednorożce :-))
OdpowiedzUsuń