środa, 4 września 2013

Wrześniowa panienka...

Od września w naszym cichym przez wakacje żłobku zrobiło się gwarno i tłoczno. Część dzieci wróciła po wakacyjnej przerwie, dużo jest nowych. 
Trochę zamieszanie, ale w samym żłobku też zmiany na lepsze: pojawiły się informacje o „ciociach”, o grupach, pojawiły się nowe zajęcia. 
Ciocie od dłuższego czasu są te same….
Nie wiedziałam jak ubrać Stokrocię, bo niby to nie jest szkoła, ale jednak dużo dzieci właśnie od tego dnia zaczynało swoje przedszkolne i żłobkowe życie, po za tym ona nie miała przerwy wakacyjnej, wiec dla niej to dzień jak każdy inny, jednak postanowiłam ze ubiorę ja trochę bardziej uroczyście, bo lepiej, jeśli będzie jedyna „ubrana” niż jedyna „nie ubrana”. Była jedyna ubrana, ale wyglądała prześlicznie. I była to chyba ostatnia szansa założenia sukienusi od Madeleine, bo zwyczajnie młoda już z niej wyrosła…
Ale za to prezentowała się jak prawdziwa dama….



I muszę Wam koniecznie napisać o książce, którą Stokrocia trzyma w dłoni, ale to już następnym razem. 



Temat książkowy się u nas zrobił ostatnio bardzo żywy;)

22 komentarze:

  1. słodka ta Mała Dama..... no i z książką jak przystało na rozpoczęcie roku .....
    serdeczności

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ksiazka akurat mamy, ale milosć do ksiazek jest porównywalna z miłoscią do puzzli;)

      Usuń
  2. no nie ślicznie wygląda Mała panienka;*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. juz nie taka mała... wyrasta z wszystkiego w okamgnieniu, ta sukieneczka też juz ostatni raz

      Usuń
  3. wchodzę po takiej przerwie i taka niespodzianka ;)))) ale super ;)))

    OdpowiedzUsuń
  4. ależ jest piękna:)
    Ona_35

    OdpowiedzUsuń
  5. No śliczna sukienusia....A książkę znam (ach to moje bystre oko)...Podejście Francuzek do dzieci, w opini Amerykanki:-) warto poczytać...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. świetna jest, i w bardzo wielu miejscach jakbym czytala o sobie;)

      Usuń
  6. Szkoda że dziecieki tak szybko wyrastają z fajnych ubranek (szkoda, że tak szybko wogóle wyrastają z ubranek - tak swoją drogą ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Pięknie Stokrocia wyglądała. Duża z niej panienka już :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Wygląda jak młoda dama :-)
    Pięknie :-)

    OdpowiedzUsuń