Eh ten ZUS... Kochana, normalnie powinni Ci jakieś zadośćuczynienie zapłacić za straty moralne! ;-) Mimo wszystko - miłego weekendu kochana! Mam nadzieję, że smutki już troszkę odeszły. A jak nie to przytulam. A jeśli odeszły, to też przytulam! ;-D Buziaki! :-*
o jeżu.... aż się boję zapytać, co znowu? :(
OdpowiedzUsuńOj, ten ZUS już naprawdę mógłby Ci dać spokój... Strach się bać co znowu wymyślili...
OdpowiedzUsuńtym razem to ja wymyśliłam;)
UsuńTY ??????
OdpowiedzUsuńJa bo przecież jakieś głupie pytania instytucji zadaje:P
Usuńpisz nam tu szybko, co takiego mogła Stokrotka nabroić z Zusem?
OdpowiedzUsuńA ja myślałam, ze Ty już wiesz, że sprawiedliwość to ma być tylko i wyłącznie po ZUSu stronie ;-).
OdpowiedzUsuńZważ że juz raz sąd powiedział ze to nie tak do końca więc teraz co jakiś czas ja ich pytam czy aby na pewno są nieomylni:P
UsuńŚciskam i mam nadzieję, że złe wiadomości nie popsują ci weekendu. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńZUS popsuł mi większość ciąży i perwsze miesiące bycia mama, teraz to juz drobiazgi
UsuńZgadza się!
OdpowiedzUsuńw1000%!
niestety się zgadza
Usuńi znowu ten ZUS.... ech.... niekończąca się opowieść :P
OdpowiedzUsuńNiestety zdaje się ze prawie wszyscy przymusowo jesteśmy związani z ta instytucja przez cale zycie:(
UsuńEh ten ZUS... Kochana, normalnie powinni Ci jakieś zadośćuczynienie zapłacić za straty moralne! ;-)
OdpowiedzUsuńMimo wszystko - miłego weekendu kochana!
Mam nadzieję, że smutki już troszkę odeszły. A jak nie to przytulam.
A jeśli odeszły, to też przytulam! ;-D
Buziaki! :-*
smutki trochę odpuścimy ale nowe na horyzoncie, Stokrocia tak kaszle ze nie może spać przez ten nieustanny kaszel:(
UsuńZUS to temat rzeka a pogoda ... przegina!
OdpowiedzUsuńMarne to pocieszenie, ale pogoda na pewno wkrótce się poprawi, za to z ZUS obawiam się ze tu lepiej na pewno nie będzie
Usuń