sobota, 5 listopada 2011

Myk na boczek;)

No muszę zapisać, bo mi umknie.
Stokrocia jest bardzo silną dziewczynką, leżąc na brzuszku kręci sobie głowką na prawo i lewo jakby nigdy nic, dźwiga ją do góry bardzo mocno, nawet kiedy leży swoim brzuszkiem na moim brzuchu, to wiekszość czasu nie przytula się, a unosi główke do góry.
A przedwczoraj moja Mala Stokrocia zrobiła jeden mały myk i z pozycji na pleckach przybrała pozycje na boczku!
Spryciula mała.
A ona ma dopiero 17 dni...

5 komentarzy:

  1. Oooo no to faktycznie silna :) moja dopiero teraz przekreciła się z pleców aż na brzuszek (bo tak chyba mocno nóżką machnęła) aż się sama zdziwiła.
    Kładź małą jak najczęściej na brzuszku, dobrze na bioderka rokbi i na wzmocnienie rączek ;p
    Ja na pocczątku się bałam i później musiałam nadrabiać, bo miała rączki za słabe a łepetek za ciężki :)

    Całuję was ;*

    OdpowiedzUsuń
  2. No silna jest, głowke dzwiga do góry mocno,
    Izabelle:
    Stokrocia troche tak przypadkiem na ten boczek sie przekreciła, zamachnęła sie nóżką i już, tez sie zdziwila, ale ja chyba bardziej, a dziś na drugi boczek jej sie udało, ale jeszcze nie załapala na czym to polega, wiec na razie to czysto przypadkowe ćwiczenia;)
    Na brzuszku kłade ją od powrotu ze szpitala.

    OdpowiedzUsuń
  3. Mój Tygrysek strasznie nie lubił leżeć na brzuszku, a to bardzo zdrowa pozycja. Mała Stokrotka zdolniacha, i ma silne mięśnie, to dobrze :)

    OdpowiedzUsuń