czwartek, 20 stycznia 2022

tak, że tego

 Zdałam ostatni egzamin cząstkowy. Pozostało mi napisanie pracy, egzamin końcowy  i najgorsze: praktyki.150 godzin. Nie wiem kiedy ja je zrobię i gdzie? Już widzę te chętne szkoły przygarniające taką staroć na praktyki, a sto pięćdziesiąt godzin to pewnie ze trzy miesiące będzie. Pat.

3 komentarze:

  1. Jaki temat pracy?
    A praktykami nie przejmuj się, to nauczyciel - opiekun będzie miał obowiązek Cię ukierunkowac i pomóc we wszystkim.
    Serdeczności zasyłam

    OdpowiedzUsuń
  2. Temat mam okropny, bo nie pozwala nic od siebie wnieść, i do tego ograniczenie ilości stron więc rozwinąć tematu za bardzo nie można "Style komunikowania się uczniów i nauczyciela, komunikacja w sytuacjach konfliktowych- charakterystyka".
    O same praktyki się nie boję, tylko o to, czy któraś szkoła taką wielolatkę, a nie młodą i piękną, zechce. I boję się o czas, bo to dużo godzin, a ja przecież muszę pracować, nie mogę sobie pozwolić na miesiąc czy dwa wolnego:( co prawda nie mam z kolei ograniczeń czasowych i mogę te praktyki robić jeszcze przez rok, ale jednak chciałabym skończyć to nieco szybciej.

    OdpowiedzUsuń
  3. Temat faktycznie trudny, ale do ogarnięcia...
    Praktyki też da się rozplanować tak, by były mniej uciążliwe, wszystko do uzgodnienia. A w szkole nie liczy się wystrojona modelka, a to, jaki dana osoba ma stosunek do dzieci, czy jest serdeczna, pomocna i cierpliwa :-)
    Cieplutko pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń