No i stało się, jestem w trójce klasowej. W dodatku w funkcji przewodniczącej.
Ale może to i dobrze. Pora coś zmienić.
Do tej pory nasza trójka była bardzo zachowawcza, ale co tu dużo mówić i rodzice dziwni i bardzo niezgrani. Każdy pomysł odrzucany, bo nie i już. Zobaczymy. jak będzie.
Chciałabym, żeby było inaczej, żeby się działo. Żeby były jakieś wydarzenia, kino, teatr, wycieczki i szkolne uroczystości (nie mam na myśli akademii).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz