Och widzisz Kartoflisko minęło a ja nawet nie miałam kiedy się zalogować do internetu:( Trudny weekend, piątek wieczorem zbiórka, w sobotę Młodsza na schodach się wywróciła, nic się nie stało poważnego, ale mało brakowało (z pół cm) żeby zęby straciła, zapuchnięta buźka siniaki na dziąśle:( Ale pewnie dziury bez nas nie było. Może następnym razem będzie łatwiej...
Ty sie lepiej zacznij pakować na Kartoflisko !.
OdpowiedzUsuńOch widzisz Kartoflisko minęło a ja nawet nie miałam kiedy się zalogować do internetu:(
UsuńTrudny weekend, piątek wieczorem zbiórka, w sobotę Młodsza na schodach się wywróciła, nic się nie stało poważnego, ale mało brakowało (z pół cm) żeby zęby straciła, zapuchnięta buźka siniaki na dziąśle:(
Ale pewnie dziury bez nas nie było. Może następnym razem będzie łatwiej...