Za długo zdrowiem się nie nacieszyłyśmy:
Zapalenie gardła, antybiotyk – to Mała.
Ja z kolei znów mam nawrót uporczywego kaszlu.
Bywa. Jesień. Okropnie nie lubię jesieni.
A teraz może o czymś bardziej przyjemnym. Weekend za to mieliśmy bardzo interesujący i radosny. Może tez trochę przyczynił się do chorób, a może tylko przyspieszył uwidocznienie się objawów.
Otóż sobotni wieczór spędziliśmy u blogowej Koleżanki- Martusi i jej rodziny. Dziewczynki szybko się dogadały, mimo obaw, że jedynaczki nie będą potrafiły dzielić się zabawkami.
Mamy też znalazły wspólny język, i czuły się jakby się znały od lat. Nasi Panowie mieli trochę trudniej, bo my znamy się doskonale z blogów, z maili, z smsów a oni widzieli się tak zupełnie pierwszy raz, ale było całkiem dobrze.
Szkoda że mieszkamy od siebie kilka godzin drogi, ale jestem pewna, ze nie było to nasze ostatnie spotkanie.
No i miasto w którym dziewczyny mieszkają bardzo mnie zaintrygowało, na pewno wiosną się tam wybierzemy.
To tyle na dziś, wracam do nauki.
Kolejny weekend zamierzam spędzić na uczelni. Zaliczeń ciąg dalszy więc nie będzie kolorowo.
To rzeczywiście za długo u Was zdrowo być nie może. Pozostajetylko trzymać kciuki, że tym razem szybko się rozprawicie z intruzem. Kciuki zaciśnięte.
OdpowiedzUsuńZdrowiejcie kochane!!!
OdpowiedzUsuńfajnie że kolejne blogowe spotkanie za Tobą i ważne że miłe a nie na siłę podtrzymywane bo i tak się zdarza:) zdrówka Kochane:*
OdpowiedzUsuńi to jakie spotkanie, takie zupełnie nie wymuszone i zupełnie spontaniczne;P i tylko zal było że tak szybko musieliśmy się rozstać
UsuńCześć Stokrotko!
OdpowiedzUsuńJeśli Cię to interesuję, to pragnę poinformować, że mam starego-nowego bloga pod adresem zubb2011.blogspot.com
Pozdrawiam
zu(zanabb)
Przepraszam za literówkę!
UsuńDziękuje za adres;)
UsuńFajne są takie blogowe spotkania;)
OdpowiedzUsuńZdrowia dla Was i zaliczeń na same 4 (minimum:))
oj fajne, fajne;)
UsuńZdrówka dla Was dziewczyny :*
OdpowiedzUsuńDziekujemy, już mamy dosyć tego chorowania, a sezon chyba dopiero się zaczyna:(
UsuńZdrówka i samych piątek z zaliczeń :)
OdpowiedzUsuńA niech się spełni! hi hi
UsuńKochana - to my dziękujemy za odwiedziny i spotkanie :) Jesteś taka jaką poznałam Ciebie tutaj i poprzez maile i smsy :) i to prawda, że nasi Panowie mieli ciut trudniej niż my, ale następnym razem będzie już lepiej :) A dziewczynki bawiły się super :)
OdpowiedzUsuńJuż strasznie tęsknię i czekam na kolejne....
Ja też czekam, ale to już jak wiosna przyjdzie:)
UsuńTaki czas. Choroby atakują:-(
OdpowiedzUsuń