wtorek, 15 października 2013

Urok chwili...

Dziś na spacerze Stokrocia bawiła się liśćmi, zbierała i rozrzucała orzechy, a ja w tym czasie pstrykałam zdjęcia (całkiem udane, nie powiem). 
W pewnej chwili Stokrocia podbiega do mnie i teatralnym szeptem mówi: 
Mamo, mam pomyśł!  
Przykucnęłam i pytam: tak kochanie, co to za pomysł?
 A Mała na to dalej szeptem: Kocham cię! 
I pobiegła dalej się bawić;)


23 komentarze:

  1. a mama na to - ja ciebie bardziej:))))))

    OdpowiedzUsuń
  2. i to jest jedna z najpiękniejszych chwil macierzyństwa :*

    OdpowiedzUsuń
  3. Stokrota byłaby idealną psipasiółką Alki !!!!! One pasowałby do siebie idealnie... dziś Jaśko miał za karę oddać swojego ulubionego resoraka do końca dnia a Alka poszla po swojego ukochanego kucyka i dała go tacie żeby on już nie zabierał resoraka jasiowi...dziewczynki są przesłodkie...;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana jest!
      Czemu ty sie tu blizej nie przeprowadziłaś tylko tak... dalej? Wiesz co Ty sie tam rozejrzyj czy czegos do sprzedania w Waszej okolicy nie ma, chatynki jakiejś, M-owa to na pewno wie;)

      Usuń
  4. Rozczuliło mnie to...już nie moge się doczekac jak moja zacznie mówic...już sobie gada po swojemu...i na razie na hasło "położ główkę" rozkosznie kładzie ją na naszych ramionach...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. cisz sie tym co jest teraz... ona już nigdy nie bedzie tak mała jak dziś!

      Usuń
  5. Widzę, że Mała już zdrowa. Super, że jej przeszło!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. przeszło, przeszło... na mnie:(

      Usuń
    2. Zdrowiej.NIech CI P. bańki postawi skoro Malutkiej przeszło :*

      Usuń
  6. Bo to "kocham Cię" wyszeptane do uszka jest lekarstwem na wszystko

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to prawda, przechodzi natychmiast ból głowy, pleców, przechodzą nerwy, zły humor!

      Usuń
  7. Ależ takie "kocham Cię" usłyszane od dziecka to musi być piękne.... :-)))

    OdpowiedzUsuń