niedziela, 20 października 2013

Przymusowa zmiana planów i coś do posłuchania...w końcu DZIAŁA:)

Jak to zazwyczaj bywa plany się walą i życie żyje swoim scenariuszem.
Nie było imprezy u Dziadków, dużego tortu ani prezentów czekających już niemal od tygodnia od blogowych cioć.
Rozłożyło mnie kompletnie. Wieczorem po naszej mini imprezce złapał mnie taki kaszel, ze ledwo mogłam załapać powietrza, P zarządził ze natychmiast stawia mi bańki i leżę przez weekend i albo mi przejdzie albo w poniedziałek do lekarza. Jakoś nie bardzo przechodzi:(
Wczoraj Stokrocia leżała ze mną, ale dziś dopadła ją jakaś "głupawka" normalnie, biega, skacze ( głównie po mnie), śpiewa, tańczy! Gada niemal bez przerwy jak nie do mnie to do P, jak nie do P to do miśków, piesków, balonów... karmi mnie makaronem i przynosi do picia soczek;)
Kochana jest:)
P dziś też jest kochany, zrobił obiad a ja sobie mogłam poleżeć, inna sprawa ze chyba dziś nie byłabym w stanie zwlec się z łóżka żeby ugotować cokolwiek, wszystko mnie boli jakbym jakaś potłuczona była, a najbardziej przepona od kaszlu:( okropne.

I chciałam Wam coś zamieścić do posłuchania, miało być do wczorajszej notki ale nie wyszło.

Filmiki już działają, to chyba wina mojego zbyt słabego internetu w domu, ze nie mogły się wczytać. Nie ma opcji wstawienia pliku do posłuchania wiec są filmiki- ale one nie są do oglądania, wiec wizji niet tylko fonia;)


ABICIADŁO


KOCHAM CIĘ





13 komentarzy:

  1. wracaj szybko do zdrowia.
    U mnie się te nagrania nie otwierają, pewnie coś źle klikam:(

    OdpowiedzUsuń
  2. Coś CIę to długo trzyma, za długo. Idź do lekarza niech Cię chociaż osłucha, bo jak tak dalej pójdzie to i Małą znowu rozłoży.
    Dobrze, że masz P. przy sobie, to chociaż możesz w miarę w spokoju wychorować się.

    P.S. filmiki u mnie też się nie otwierają

    OdpowiedzUsuń
  3. Kochana, zdrówka dla Ciebie! Żebyście nam już kobitki nie chorowały!
    Ale jak dobrze, że P. jest obok Ciebie! :-D
    Buziaki!
    Ps. i mnie się nie otwiera...

    OdpowiedzUsuń
  4. Zdrowia, zdrowia, zdrowia i jeszcze raz zdrowia :)
    Trzymajcie się dzielnie

    OdpowiedzUsuń
  5. Zdrówka Stokrotko! Wracaj do żywych szybko.

    OdpowiedzUsuń
  6. działa już :)
    o Boziu ale Ona pięknie mówi Abecadło :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Jejku jak jej to ślicznie wychodzi :)

    OdpowiedzUsuń
  8. zdrówka ale pięknie śpiewa Twoja królewna:)

    OdpowiedzUsuń
  9. O matko! To ty mnie na pewno zrozumiesz - ja tak mam od półtorej miesiąca. Jeśli jest taki dzień ze mam trochę siły na robienie czegokolwiek to mi się poprostu nie chce. Ta jesień to koszmar dla mnie.
    Trzymaj się kochana.
    Fajnie, że macie przy sobie P. :-D

    OdpowiedzUsuń
  10. Mnie Stokrotka też rozkłada, bronię się póki co jak mogę ale chyba nie obędzie się bez poleżenia w domu, wczoraj wróciłam od lekarza tak zmasakrowana, że ledwie na nogach stałam, dreszcze, zimno, do tego bolała głowa, żółądek. Martyśka też już od 19.30 się pokładała i przysypiała, w nocy wymiotowała. Mam nadzieję, że nas nie rozłoży jakieś choróbsko.

    OdpowiedzUsuń
  11. Mam nadzieje, ze dzis juz lepiej?
    U nas tez chorobowo, chyba wszedzie taka pora... :(

    OdpowiedzUsuń
  12. Jak Ona pięknie mówi, słodka Twoja córeczka:)

    OdpowiedzUsuń