wtorek, 20 sierpnia 2013

Powroty...

Chyba pora wrócić....
Chciałam się zaszyć, zniknąć na jakiś czas. Każdy powód był dobry. Życie przez ten czas bardzo pognało naprzód... Chyba pora wyjść z ukrycia i przestać zachowywać się jak mała dziewczynka.
Może zaczęłam rozumieć pewne sprawy, widzieć je inaczej. A może po prostu spojrzałam na nie z innej strony.
Nie wiem czy jeszcze ze mną jesteście? Tym którzy są- dziękuję. Ale przekonałam się, że są też ci którzy są zawsze, bez względu na wszystko.... Dzięki Wam jestem i ja.


Następna notka będzie weselsza, obiecuję.

17 komentarzy:

  1. ja czekałam :) dzień w dzień zaglądając:)pozdrawiam
    Ona 35

    OdpowiedzUsuń
  2. Cieszę się, że jesteś. Codziennie zaglądałam na Fotki-Stokrotki, mając nadzieję, że może tam jesteś. Dobrze, że wróciłaś :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja u wszystkich jestem na bakier z aktualnościami.... Tylko na mail miałam kontakt z kilkoma osobami

      Usuń
  3. I ja jestem cały czas :)

    :***

    ...a czasami warto odsunąć się i spojrzeć z innej perspektywy....

    Jednak cieszę się ogromnie, że już jesteś... :)

    A co tam u Stokroci??

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Stokrocia psoci:D
      Ja też się cieszę ze wróciłam.

      Usuń
  4. Fajnie, ze wrocilas. Moze nie komentuje kazdej notki, ale jestem :)

    www.swiat-wg-anuli.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. ..nadal na bakier z netem, ale... :***

    OdpowiedzUsuń
  6. Oczywiście że jesteśmy z Tobą i zawsze będziemy. Głowa do góry.

    OdpowiedzUsuń
  7. Wracaj, bo nie maozna inaczej!
    Serdecznosci
    Judith

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja jestem, tylko mnie nie ma nigdzie, ale jestem :*

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja też jestem.

    OdpowiedzUsuń