wtorek, 6 listopada 2012

Pasja czyli post na poprawę humoru...

Ten post siedział mi w głowie od kilku tygodni a dokładniej od kiedy zobaczyłam te dzieła.
Pasja- taki właśnie tytuł w myślach mu nadałam od początku.
Pasja bo ta Kobieta robi to ogromnym zamiłowaniem, bo jest to coś co sprawia jej wiele radości, bo jest szcześliwa mogąc je zdobić. bo widac w nich tę radość kiedy sie na nie patrzy...
Mowa tu o Pani Luci*, kobiecie, która całe dnie spędza z synem, nie do końca sprawnym, dorosłym synem.
to kobieta zawsze uśmiechnieta, potrafiąca sie cieszyć tym co jest tu i teraz, choć życie jej nie oszczedzało a los co i rusz gotował nowe zmartwienia.
Każda z nich jest ubrana od stóp do głów, spójrzcie na detale, każda o ile to mozliwe ma bieliznę i buty a takze nakrycie głowy bądź ułożoną fryzurę.
Ale co ja tam bede mówić, spójrzcie same:













Jak widać nawet Żaba moze sie zmienić w Księcia:







Jeśli ktoś ma niepotrzebne lalki, wszystko jedno jakie, w miare całe, choć jak któras reki czy nogi nie ma to i temu zaradzimy, więc jeśli ktoś ma stare lalki i nie wie co z nimi zrobić to bardzo proszę, Pani Lucia* naprawde sie ucieszy;)

*nie jest to prawdziwe imię tej Pani ale my tak na nią mówimy;)

15 komentarzy:

  1. Piękne są!
    Ile serca w nich widać...
    A co pani Lucia z nimi robi?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lilija zapytam ja i jeśli pozowli umieściec zdjecie to Ci pokaże co z nimi robi-w wiekszoćsi je zbiera, czasem rozdaje, ale mało osób chce takie lali, wierz mi dech zapiera jak sie do niej wejdzie;)

      Usuń
    2. Myślałam że może sprzedaje.
      Dużo osób teraz rozkręca takie interesy.

      Myślę, że nie miałaby problemu ze sprzedażą.
      Ale myślę też, że są dla Niej jak dzieci, pewnie nie byłoby Jej łatwo rozstać się z którąś...

      Wrażenie pewnie niesamowite :)

      Usuń
    3. nie sprzedaje, ona to robi z pasji a nie dla pieniędzy, po za tym kto miałby jej je sprzedawać?
      wiesz to nie jest takie proste kiedy nie ma kto pomóc....

      Usuń
    4. Czasami udaje się połączyć przyjemne z pożytecznym :)
      Ale masz racje, starszej osobie ciężko samej się odnaleźć w "naszym" świecie. Na allegro np poszłyby pewnie jak świeże bułeczki, ale ktoś musiałby pomóc.

      Z drugiej strony, jeśli jakaś mała, rozkapryszona dziewczynka miałaby ją zniszczyć, lepiej niech zostaną u właścicielki ;)

      Usuń
  2. śliczne!!! :) wszystkie moje lalki poszły w świat - a szkoda...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. prawda, ze człowiek sie smieje do monitora na widok tych cudeniek;)

      Usuń
  3. Może gdyby robila stroje i fryzury ludowe, jakieś typowe dla danego kraju lub regionu nie tylko z Polski to by mogła urządzić wystawe i sprzedać to. Myślę, że nie miałaby z tym problemu. Poza tym MA TALENT i warto takie rzeczy promować. Na piknikach szkolnych może je sprzedawać i częśc dochodu przekazywać szkole (bo szkoła na pikniku musi zarobić).
    Są też tu na śląsku więc i u was też na pewno są podobne kiermasze, wystawy czy też targi- Jarmarki Rzeczy Ładnych. Trzeba poszukać informacji w domach kultury.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Figa ja wiem ze by się rozeszło ale po co jej to? Ma kobitka spokojne życie, robi co lubi, sprawia jej to przyjemność po co ma sie z fiskusem użerać bo chyba nie sadzisz ze w tym kraju by nie doniesiono...
      a tak robi dla siebie, nie zarabia, raczej wydaje bo za grosiki z emerytury kupuje koraliki i inne cekinki, a przecież wiesz ze jakby sprzedawała to zarabia, a to moze emerytura jej nie potrzebna, tak?

      Usuń
    2. a w strojach ludowych naszego regionu też ma;)

      Usuń
  4. Urocze :)
    Zwłaszcza ta (ten!) ostatnia mnie zauroczyła.
    Szkoda, że nie mam lalek... całe życie lalek nie miałam, poza jedną malutką, którą dałam siostrze - jakoś gustowałam w samochodach :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudne te jej ubranka. Szkoda ze mieszkam tu gdzie mieszkam, tak daleko, bo bym miala cale pudlo lal dla niej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że możemy sie zlożyć na koszty przesyłki :)

      Usuń
  6. piekne ja niestety nie mam lalek.. a ta Pani naprawde piekno robi... nie ma to jak pasja...

    OdpowiedzUsuń
  7. Ależ cuda, no! Przepiękne!
    Niestety nie mam lalek ani żadnych dziewczynek dookoła, co by im jakąś niechcianą podebrać. ;-)

    OdpowiedzUsuń