Relacje z weekendu będą później, a teraz rozwiązanie tajemnicy przesyłki.
Nie mylilam się to jedna z Was.
Przesyłki były dwie jedna dla Stokroci i jedna dla Storkotki.
Dla mniejszej jest zwierzaczek na biegunach, nie koń a piesek, przepiękny przytulaśny pies;)
A dla dużej kwiaty z piękną dedykcją...
Dziękuje M.
Piękne prezenty :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, ze Ona nie mogła przyjechać:(
UsuńCudowny prezent!
OdpowiedzUsuń;)
Usuńa łapeczka na piesku:)))))
OdpowiedzUsuńbo od razu trzeba było pieska oswoić;)
Usuńpies na biegunach też jest boski!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńa jaki przytualśny jest;)
Usuńa konika mamy:) ale piesek jest na teraz a konik jest sporo za duży
Fajny prezent dla Stokroci:) Mój synek też dostał bujaczek na roczek i przez cały rok z niego korzystał, do dziś lubi sobie na nim przysiąść, ktoś miał dobry pomysł:)
OdpowiedzUsuńPomysł świetny, a ten bujaczek ma jeszcze taką opcje ze jak wyrośnie z bujaczko to można z niego zrobić przytulaczek.
UsuńA kwiaty.... nikt mi nie zobił takiej niespodzianki, ja nawet bym chyba o tym nie pomyślała:(
ale super prezent ja się zastanawiam nad takim na prezent Mikołajkowy.... Stokrocia zadowolona???
OdpowiedzUsuńBardzo;)
UsuńJa swojej chrześnicy kupiłam konia na biegunach( ale takiego wyzszego) na roczek, wtedy była zachwycona, teraz ma 4 lata a koń ciągle w intensywnym użyciu jest, ale wtedy trzeba było ją trzymać- na tego pieska Stokrocia wchodzi i buja sie sama i pewnie równie długo posłuży bo jest duży, a później wystarczy odpiąć go od biegunów i bedzie duza maskotka, bo jest taki mieciutki i misiasty;)