Dziś dowcip do porannej kawy specjalnie dla Ninki;)
Ale mam nadzieje, ze wszyscy sie uśmiejecie;)
Wieczór. Małżeństwo leży w łóżku. Żona czyta jakąś gazetkę, mąż przysypia.
Nagle żona odkładając czasopismo zagaduje do męża:
- Śpisz?
- Nieee... - odpowiada ziewając.
- A chcesz? - kontynuuje małżonka.
- Jasne - odpowiada momentalnie rozbudzony małżonek.
- No to śpij!
Wróciłyśmy z weekendu, wiele sie działo więc wiele mamy do napisania....
Tylko czasu jakoś mało, ale zorganizujemy coś i poopisujemy wszytsko.
I zdjecia też będą;)
A tymczasem udanego tygodnia życzymy;)
wzajemnie, wszystkiego najmilszego!
OdpowiedzUsuńDobrego tygodnia i czekam na zdjęcia;)
OdpowiedzUsuńi Tobie też udanego :)
OdpowiedzUsuńno to czekamy na notkę:)
OdpowiedzUsuńhaha znam ten dowcip od innej strony
OdpowiedzUsuń- Mąż chodzi wieczorem po sypialni - w tę i z powrotem, żona nie wie dlaczego więc, pyta - No co tak łazisz??
Mąż - seksu mi się chce.
Żona przymilnie - no to chodź...
Mąż - No właśnie chodzę!
:)) miłego!!