środa, 30 września 2020

Pierwsza kwarantanna

 No to mamy pierwszą kwarantannę, to znaczy nie my, nasza wychowawczyni z I klasy. A dokładniej jej córka miała kontakt, więc ona też została skierowana na kwarantannę. W niedzielę się kończy. Dyrektor wysłała prośbę, abyśmy jutro i pojutrze zostali w domu.

Cała klasa solidarnie zostaje te dwa dni. Nie mamy lekcji zastępczych. Zaledwie wczoraj rozmowa na grupie rodziców była, że pani pędzi z materiałem jak szalona. Broniłam jej wtedy, że pewnie boi się o to czy nie skończy się to na nauce zdalnej. No i miałam rację. Materiał mamy trochę do przodu więc póki co bez stresu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz