Jest mega ciężko, ale damy radę, wierzę w to.
Szkoły ciągle nie działają i już wiemy, że w tym roku szkolnym raczej nie ma opcji powrotu do ławek.
Odkąd mamy codziennie jedną godzinę zdalnego nauczania nie jest źle. Starsza ogarnia materiał z panią, później pracujemy nad zadanymi lekcjami. Nie jest źle, ale wiadomo, że to nie to samo co w szkole.
Młodsza już nie dostaje zadań od przedszkola, radzimy sobie sami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz