Słyszałam, że takie wycieczki się sprawdzają :) sama muszę przyznać nie brałam w takiej udziału, ale pomysł jest dobry - zwłaszcza dla rodzin, które nie spędzają ze sobą aktywnie czasu na codzień.
Dokąd się wybieracie i co jest w planie wycieczki?
Trochę się boję, bo wiadomo rodzice są bardzo różni, na zebraniu się nie potrafią dogadać a co dopiero cały dzień razem. W planie właściwie jest głównie zabawa, to miejsce rozrywki, zwiedzania nie będzie ot po prostu wspólny czas
Wycieczka jednodniowa, do powiedzmy parku rozrywki. Przewidziana głównie dobra zabawa dla dzieci a dla rodziców integracja. Nie pałam entuzjazmem bo już jedno spotkanie integracyjne mieliśmy, łącznie w 7 osób się integrowaliśmy, w tym od dwojga dzieci oboje rodziców tak więc... różnie może być;-P
Ja ci to powiedzieć (absolutnie nie chcę Cię urazić) jak pójdziesz na jedno, dwa zebrania rodziców to sama zrozumiesz. Rodzice są bardzo różni, do tego udają kogoś kim nie są, często mają bardzo odmienne zdania. Są tacy, którzy chcą od początku wszystkimi rządzić, są tacy, którzy boją się mieć inne zdanie, albo boją się powiedzieć cokolwiek. Są bogaci, którzy zadzierają nosa i są biedni którym zwyczajnie wstyd że koszt wycieczki to dla nich naprawdę wielkie pieniądze. I są ludzie fałszywi, ci są najgorsi. Oficjalnie mówią co innego a na boku... dlatego mam obawy, czy aby na pewno się uda.
Mnie przyciągać nie musisz, bo czytam. Tylko na komentowanie jakoś natchnienia brak...
OdpowiedzUsuńw sumie co tu komentować;-) ale dzięki że jesteś
UsuńSłyszałam, że takie wycieczki się sprawdzają :) sama muszę przyznać nie brałam w takiej udziału, ale pomysł jest dobry - zwłaszcza dla rodzin, które nie spędzają ze sobą aktywnie czasu na codzień.
OdpowiedzUsuńDokąd się wybieracie i co jest w planie wycieczki?
Trochę się boję, bo wiadomo rodzice są bardzo różni, na zebraniu się nie potrafią dogadać a co dopiero cały dzień razem.
UsuńW planie właściwie jest głównie zabawa, to miejsce rozrywki, zwiedzania nie będzie ot po prostu wspólny czas
A gdzie ta wycieczka?
OdpowiedzUsuńNa Wschód;-)
UsuńA dokąd ta wycieczka? Ile trwa? Formuły mogą być niezmiernie rozmaite...
OdpowiedzUsuńWycieczka jednodniowa, do powiedzmy parku rozrywki. Przewidziana głównie dobra zabawa dla dzieci a dla rodziców integracja. Nie pałam entuzjazmem bo już jedno spotkanie integracyjne mieliśmy, łącznie w 7 osób się integrowaliśmy, w tym od dwojga dzieci oboje rodziców tak więc... różnie może być;-P
UsuńA czemu miałoby się nie udać?
OdpowiedzUsuńJa ci to powiedzieć (absolutnie nie chcę Cię urazić) jak pójdziesz na jedno, dwa zebrania rodziców to sama zrozumiesz. Rodzice są bardzo różni, do tego udają kogoś kim nie są, często mają bardzo odmienne zdania. Są tacy, którzy chcą od początku wszystkimi rządzić, są tacy, którzy boją się mieć inne zdanie, albo boją się powiedzieć cokolwiek. Są bogaci, którzy zadzierają nosa i są biedni którym zwyczajnie wstyd że koszt wycieczki to dla nich naprawdę wielkie pieniądze. I są ludzie fałszywi, ci są najgorsi. Oficjalnie mówią co innego a na boku... dlatego mam obawy, czy aby na pewno się uda.
Usuń