Przejazdem tylko właściwie bez zwiedzania, ale to piękne miasteczko mam nadzieję, że kiedyś na dłużej.
Do pooglądania:
Na koniec jeszcze taka mało chwalebna sytuacja.
Wracając do samochodu musieliśmy przejść od budynków uczelni przez cały ten park, chodniczki oczywiście wytyczone, ale robi się trochę zamieszania i kilka osób postanawia iść "na skos" przez trawę i słychać: no ja pierdole, przecież nie będziemy szli tą pierdoloną ścieżką, chodźcie tędy będzie bliżej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz