środa, 1 lipca 2015

Wyobraźnia

Wczoraj pani zapytała mnie w przedszkolu, czy to prawda, że Stokrocia jedzie teraz na wakacje?
Bo mówi, że jeszcze tylko trzy dni w przedszkolu, a później jedzie nad morze! I opowiada jak to będzie super.
?!?!
Kurcze skąd ona to wzięła? Jakiś urlop to nawet mamy w planach, ale sami jeszcze nawet nie wiemy kiedy, ani gdzie i nie nawet nie bardzo na ten temat rozmawialiśmy.
Weekend idzie, podobno upalny, nawet moglibyśmy się nad to morze wybrać, ale jak pomyślę o tych tłumach które też tam pojadą, to jakoś nie mam ochoty....

10 komentarzy:

  1. ma córka wyobraźnie i jak widać dar przekonywania nawet bacznej pani przedszkolanki:)
    mi też się marzy morze ale to nie w tym roku chyba:(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak zwłaszcza ze odpowiadała dość szczegółowo co i jak będzie;-P

      Usuń
  2. Jak tylko przeczytałam tytuł posta to od razu wiedziałam, że będzie to tekst o Stokroci :) Dzieci mają wyobraźnię, aż strach pomyśleć co jeszcze opowiadają w przedszkolu :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Myślę, że.może któraś koleżanka powiedziała i ona to podłapała. A że się zainteresowali nią to pewnie się podobało. Wiem po swojej Podopiecznej :P
    A wyobraźnia swoją drogą ;)

    www.swiat-wg-anuli.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. No, jakbyś Ty jeszcze zawitała, byłby zjazd blogerek. Bo nas już hm.... 5 jest :P

    OdpowiedzUsuń
  5. Dzieci mają pomysły i my dorośli chyba nigdy nie odkryjemy skąd :)

    A co do poprzedniej notki...Ja nie lubię małych wiosek, gdzie każdy każdego zna :P

    OdpowiedzUsuń
  6. Aż mam straszna ochotę zabrać ją nad to może na weekend chociaż, ale kurcze ani kasy, ani czasu;( chyba w piątek musimy chociaż przeprosić się z basenem i rozstawić na podwórku, nie jest to to samo co morze, ale może wystarczy;-P

    A co do małych wiosek- ma to swoje plusy i minusy, sama nie wiem czego więcej;-P

    OdpowiedzUsuń