Tych którzy czekami na zdjęcie Połówki rozczaruję;)
Przed obiektyw poszły pinezki, nie pytajcie dlaczego, jakoś tak wołały do mnie: sfotografuj nas, sfotografuj, to je pstryknęłam. To w sumie to może i miały racje, bo kiedy taka druga okazja mogłaby im się trafić?
Bo kto normalny fotografuje pinezki...?
no jak kto fotografuje pinezki Ty:)
OdpowiedzUsuńNo ale jak widać nie jest to do końca normalne
Usuń