poniedziałek, 15 października 2012

Wspominki....

Rok temu miała przyjść na swiat, wszytsko bylo już zaplanowane, umówione...
Nawet Moaa post zdjęciowy umieściła, pamiętam, ze jak go wtedy zobaczyłam to strasznie się rozpłakałam.
Bo tak chciałam, żeby już była przy mnie, bo tak strasznie się bałam porodu, bo chciałam już mieć to za sobą...Rozchorowałam sie wtedy, lekarz podjąl decyzję, że czekamy aż wyzdrowieję, chyba, że Mała zechce sama sie pojawić wcześniej.
Nie chciała, zaczekała te cztery dni aż mama troche wydobrzała....

2 komentarze: