piątek, 25 września 2020

Nie wiem czy bardziej szkolny czy bardziej matrix...

Wczoraj wieczorem się okazało, że wycieczka nie w tę środę a w następną... Szkoda że nikt nie zapytał czy tego dnia miejsce nie ma rezerwacji innej imprezy. Nic to. Pozamieniałam jest ok. Na razie. 

Bunt młodszej w sprawie odrabiania lekcji mamy. Ze starszą było podobnie ale przeszło, młodsza jest zupełnie inna ale mam nadzieję, że i jej w końcu przejdzie.  

Starsza chyba zaczyna się odnajdywać w tej czwartej klasie. Po pierwszych nieprzygotowaniach zaczęła w końcu łapać dobre oceny. 

Dziwny ten rok będzie, oj dziwny....

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz