niedziela, 30 lipca 2017

Lato....

Lato nie służy blogowaniu.
Komputer omijam szerokim łukiem, a kiedy już nawet chciałabym na niego spojrzeć łaskawszym okiem, to zwyczajnie to oko się zamyka. Ostatnie dni upłynęły mi na rewolucji w ogródku, a mówiąc jaśniej wypierniczyłam wszytko co rosło, przekopałam (nie sama na szczęście) te parę metrów i co się dało to posadziłam od nowa. Teraz trzeba jeszcze trawkę posiać, ścieżkę wydeptać i będzie dobrze, a za rok może nawet zacznie wyglądać.
A było strasznie! Kto widział, ten wie ze nie koloruję.
Do pomocy przyszła sąsiadka, sama przyszła. Niestety moja wizja ogródka z jej wizją nieco się rozmijała, ale obyło się bez bijatyki.
I stanęło na moim, chociaż nie wiem czy jak będę w pracy to nie przyjdzie i nie posadzi czegoś po swojemu;-)
A teraz idę z kawką na trawkę upajać się latem.
Tarasu jeszcze nie ma, na razie trawka musi wystarczyć;)






Klarkowa dalia- stołówka dla pszczółek i motyli;-)




12 komentarzy:

  1. To ja juz za dni parę wypije kawke z Toba na tej trawce😉

    OdpowiedzUsuń
  2. ale fajnie że Ci się chciało ją wsadzić i przetrwała :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czemu miałoby mi się nie chcieć? W tych krzakach mogłaś jej nie zauważyć, ale teraz jest soliterem:-) w zasadzie dopóki mieczyki nie zakwitną to jest jedyną ozdobą:-) i jest ogromna!

      Usuń
    2. nie miałam pojęcia o tym, jak wiele musisz ogarniać i dlatego beztrosko dołożyłam Ci dalie

      Usuń
    3. powiem Ci, że ta dalia jest całkiem przyjemna w ogarnianiu: jeść nie woła, w nocy nie przychodzi do łóżka, po oknach nie drapie, zabawek w trawie nie zostawia, taka ułożona jest raczej;-P
      Nawet się trochę stresowałam, że za wcześnie ją posadziłam, bo tuż przed tymi przymrozkami, ale jak widać nie zaszkodziło jej i ma się całkiem dobrze, a teraz zachwyca wszystkich, a zwłaszcza sąsiadkę, która była niepocieszona, ze nie posadziłam jej na samym środku ogródka;-P

      Usuń
    4. Pojedziesz na urlop to przesadzi na środek :D

      Usuń
  3. Piękne to Twoje prywatne lato!

    OdpowiedzUsuń
  4. Znalazłam Cię tutaj :-) Nie wiedziałam o tutejszym, Twoim istnieniu..

    Cudowności te widoki. U nas też jest wciąż sporo do zrobienia, niemal wszystko jest nie po naszej myśli, dużo pracy przed nami i.. ten czas ograniczony, ale nie poddamy się tak łatwo;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo Cie dawno nie było u siebie;)
      U nas też pracy jeszcze dużo, ale jak to przyjemnie pracować u siebie;-)

      Usuń
  5. Dziś były u ciebie prawdziwie skrzydlate anioły... ;-)

    OdpowiedzUsuń